Koty od zawsze są moją miłością. Pochodzę z małej wioski mieszczącej się na skraju Gór Stołowych. Wychowywałam się na wsi jako jedynaczka, a moimi towarzyszami zabaw zawsze były koty i kocięta. Jestem szczęśliwa, że w dorosłym życiu mogę nadal obcować ze zwierzętami i dzielić swoją pasję do tych cudownych stworzeń z rodziną. Obecnie mieszkają z nami koty brytyjskie a na podwórku pies husky syberyjski.

Odkąd duży dom dzielimy z ukochanymi futerkami zmienił się nie do poznania. Cudowne firany z gipiurami, kwiaty w porcelanowych doniczkach, świeczniki, obrusy, bibeloty stały się już przeszłością. Dla naszych milusińskich z ogromną przyjemnością sami wykonujemy drapaczki, półki, schodki, budki i zabawki. Teraz przestrzeń w domu została zorganizowana tak, by była atrakcyjna dla kotów na tyle, aby nie mogły się nudzić. Mają one wiele miejsc do zabaw, ruchu, czy do spokojnego wypoczynku. Mogą w zupełności zaspokoić swoją ciekawość poznawania świata wspinając się na meble, parapety i drapaki.